Witam jak zwykle cieplutko.
Jak obiecałam dosłownie parę zdjęć z wczorajszego święta.Dziękuję jeszcze raz wszystkim za trzymanie kciuków:)
A tutaj chciałam zwrócić uwagę na przepiękne prace z sutaszu mojej siostrzenicy Kasi:)
O mnie
- Lilafilc
- Inowrocław, kujawsko-pomorskie, Poland
- Cóż można o sobie napisać?Na pewno coś dobrego,o rodzinie ,swoich pasjach o przyjaciołach:)Bloga prowadzę(dumnie to brzmi,bo ograniczam się do dokładania prac i skrobnięcia paru słów)ale mam go ok 2 lat.Jak widać moją pasją jest filc,filc,filc ,ale chyba ostatnio połknęłam bakcyla na coś innego i pewnie ,a wręcz w to wierzę ,że len zawładnie moim sercem:)Życie prywatne hmmm,mąż ,ukochana osoba ,przyjaciel na dobre i złe,kochanek,cudowna postać ,dobra,czuła i najwrażliwsza jaką znam:)Dziecko-syn ,raz dobrze ,raz żle .Zważywszy wiek 21lat to młody wariatek,ale o dobrym sercu i wrodzonej sprawiedliwości do świata.I to tyle ,tak króciutko:) No i zwierzaki.Kochane ,zwariowane pies -Gustaw i kot-Władysław:)Zapraszam do rozgaszczania się na moim blogu,pozostawiania śladu po sobie.Wszyscy jesteście mile widziani ,bo zostawiacie cząstkę energii po sobie:)
7 komentarzy:
myślę że świetnie się uzupełniły nasze prace, zwłaszcza zielony filcowy szal z sutaszową biżuterią stanowi ciekawy komplet:)))
teraz tylko zmiana lokum i jedziemy z następną wystawą :)))
Jedziemy Kasia jak najbardziej:)i za chwilkę jarmarki i warsztaty i w ogóle super!!!!!!!!Cieszę się że razem coś robimy:)
Moje gratulacje!
Dziękuję Grażynko ,ale powiem Ci,że kosztowało to wiele stresu:),ale zarazem było bardzo miłe:)
Gratulację widzę że wernisaż udany i życzę dalszych sukcesów
Dziękuję serdecznie:)
Prześlij komentarz