O mnie

Moje zdjęcie
Inowrocław, kujawsko-pomorskie, Poland
Cóż można o sobie napisać?Na pewno coś dobrego,o rodzinie ,swoich pasjach o przyjaciołach:)Bloga prowadzę(dumnie to brzmi,bo ograniczam się do dokładania prac i skrobnięcia paru słów)ale mam go ok 2 lat.Jak widać moją pasją jest filc,filc,filc ,ale chyba ostatnio połknęłam bakcyla na coś innego i pewnie ,a wręcz w to wierzę ,że len zawładnie moim sercem:)Życie prywatne hmmm,mąż ,ukochana osoba ,przyjaciel na dobre i złe,kochanek,cudowna postać ,dobra,czuła i najwrażliwsza jaką znam:)Dziecko-syn ,raz dobrze ,raz żle .Zważywszy wiek 21lat to młody wariatek,ale o dobrym sercu i wrodzonej sprawiedliwości do świata.I to tyle ,tak króciutko:) No i zwierzaki.Kochane ,zwariowane pies -Gustaw i kot-Władysław:)Zapraszam do rozgaszczania się na moim blogu,pozostawiania śladu po sobie.Wszyscy jesteście mile widziani ,bo zostawiacie cząstkę energii po sobie:)

środa, 7 marca 2012

Dzień przed wernisażem.....

Witam wszystkich bardzo cieplutko.
A że jutro bardzo ważny dzień dla mnie,bo mam wielki zaszczyt
prezentować swoje prace dla pań, we współpracy z moją niesamowicie uzdolnioną siostrzenicą (rękodzieło Kasi) to dlatego ufilcowałam sobie optymistyczny szal w kolorach słońca,którego oby jak najwięcej było dla wszystkich:)
Pozdrawiam serdecznie.

6 komentarzy:

mada pisze...

Trzymam kciuki za wernisaż, chociaż nie wyobrażam sobie, żeby Twoje prace się komuś nie spodobały:)
Wszystkiego dobrego na jutro:)

Lilafilc pisze...

Madunia " nie"dziękuję :)

agulla pisze...

Również trzymam kciuki!

Sabina pisze...

Przeczuwam wielki sukces! Szal z pewnością nastroi optymistycznie także oglądaczy - wystarczy spojrzeć na otuloną nim, uśmiechniętą osóbkę, a już się robi weselej :). Pozdrawiam serdecznie i czekam na zdjęcia z wernisażu, papa!

Agnieszka S. pisze...

Super szal, cieplutko na sam widok!!! Udanego pokazu!!! Aga

Lilafilc pisze...

Dziękuję Wam dziewczyny za słowa otuchy ,przydały się i to bardzoooo. Wystawa ,jeszcze troszkę potrwa:)Potem wstawię parę fotek .Pozdrawiam Was baaardzo cieplutko:) i jeszcze raz mocnooooo dziękuję za duchowe wsparcie:)